I jeszcze, gdzie można kupić płyn do wybielania pni przy sztucznym postarzaniu bonsai (jin), lub czym można go zastąpić?
Pytam, ponieważ mój wujek miał zamiar wyrzucić kupionego w doniczce jałowca (chińskiego, lub łuskowatego-nie jestem pewien, gdyż wygląda podobnie do tego i tamtego), ale go uratowałem. Trochę go przerzedziłem i wygląda lepiej. Niektóre grubsze gałęzie, które musiałem obciąć przyciołem zostawiając ok 10 cm. Mam zamiar je okorować i trochę podrzeźbić. Dla uzyskania lepszego efektu potrzebny jest mi ten wybielacz

PS
Nie mogę zgodzić się z reizerem, co do tego, że to drzewko po prawej jest eksponatem bonsai. Pomijając to, że jest ukształtowane jak bonsai (i kiedyś nim było- widać to po okolicach nasady drzewa) jest wkopane do ziemi. Jest to odrębna sztuka japońska stosowana w ogrodach (nie pamiętam dokładnie nazwy, ale zaczynała sięna "v")

Gdy trudno określić styl bonsai (klasyczny) uznaje się, że jest w stylu Bunjin
