Re: Trachycarpus Fortunei (szorstkowiec) - warunki uprawy, jak uprawiać, zdjęcia, opisy

**Napisane:** 3 gru 2022, o 17:04

Dzięki za wyjaśnienia i zdjęcie. Ja zawsze zaczynam od środkowych liści, spinam je ( 3-5 sztuk) , a potem do nich kolejno dopinam następne i tak aż do najbardziej zewnętrznych. Niestety jak zaczynam zbliżać się do ostatnich liści to kępa jest już ogromna i nie ma mozliwości sciśnięcia tej masy liści. Echh, w przyszłym roku już będą worki z agro. Może będzie łatwiej.

**Napisane:** 3 gru 2022, o 19:27

Nie wiem czy mnie dobrze zrozumiałeś, ja nie wiążę środkowych liści. Obwiązuję tylko zewnętrzne liście ściskając je dłońmi pomagających mi.

**Napisane:** 4 gru 2022, o 18:14

No to nie zrozumiałem . A dlaczego nie związujesz srodkowych liści ? Po prostu tak ci wygodniej, czy bierzesz pod uwagę inne czynniki ?

**Napisane:** 4 gru 2022, o 21:02

Być może to ja wprowadziłem Cię w błąd moim poprzednim postem. Po prostu dłońmi ściskamy od dołu liście (ogonki) a pod ściśniętymi dłońmi zaczynam obwijać folią liście. Następnie dłonie ściskają liście wyżej i folią obwijam je również wyżej. Cykl ten powtarza się aż do samej góry.
Tak zabezpieczyłem w tym roku granatowiec, też folią

**Napisane:** 4 gru 2022, o 21:13

Ok, teraz rozumiem.

**Napisane:** 30 gru 2022, o 15:45

Józek, rozpakowałeś palmy ? Pogoda szaleje.

**Napisane:** 31 gru 2022, o 12:03

Darek nic z nimi nie robię. Zdjąłem za to osłony z mandarynki, pomarańczy i bananowców. Tak wyglądają bananowce.

**Napisane:** 9 lut 2023, o 17:18

Darek dojrzały Ci nasiona palmy?

**Napisane:** 9 lut 2023, o 18:25

Cześć.
Dowiem się w sobotę bo zdejmuję budę styropianową i już jej nie zakładam. Ciotka uszyła mi 6 worków z agrowłókniny 100g wysokości 350cm - na zapas. 3 podwójne i 3 pojedyńcze. Zrobiłem już jeden stelaż z drewnianych łat który można rozbierać na wiosnę i położyć gdzieś na zewnątrz. Zdejmę styrobudę i założę worek na razie na jednej palmie.Mam dosyć tych bud bo zajmują makabrycznie dużo miejsca. Od wielu tygodni nie zaglądałem do tych nasion bo są w dolnej części palmy. Wprawdzie budy były cały czas rozszczelnione (miałem międzi segmentami podkładki styropianowe 5cm wys ) ale tylko w gornych segmentach . Jak będą zielone tak jak w listopadzie to je obetnę od razu. Ktoś mi pisał że jak palmy kwitły w niewłaściwym momencie to mogą być nasiona które nigdy nie dojrzeją.

**Napisane:** 9 lut 2023, o 19:47

Mogłeś jesienią kilka nasion posadzić ciekawe czy by któreś wykiełkowało.

**Napisane:** 11 lut 2023, o 11:21

Nasiona zielone . Kolor ich nie zmienił się od jesieni. Do wycięcia.

**Napisane:** 12 lut 2023, o 08:37

DarekRz4 napisał(a):Cześć.
Ktoś mi pisał że jak palmy kwitły w niewłaściwym momencie to mogą być nasiona które nigdy nie dojrzeją.

Dlaczego nie chcesz sprawdzić czy to przypadkiem nie zależy od okoliczności? Jeśli nasiona i cała roślina przebywały w wysokiej temperaturze, a roślina jest w dobrym stanie tak jak twoja, to czy aby nie mogą dojrzeć w obecnym sezonie? Powoli się to zmienia ale SAT w Polsce może być zbyt niska do dojrzenia nasion w jednym sezonie.

**Napisane:** 12 lut 2023, o 17:23

Dominiku, rozmawiałem z kilkoma osobami duzo bardziej doświadczonymi ode mnie. Na przykład Marek Malec z Bestpalm stwierdził że mogą dojrzeć na wiosnę. Fan palm natomiast powiedział że jeśli palmy męskie nie pyliły we właściwym momencie to nie zapyliły nasion. Wtedy one nigdy nie dojrzeją. Miał tak wielokrotnie podobno. Moje wnioski powoli skłaniają się właśnie do tego co powiedział fan palm. Dlaczego tak sądzę ? Nasiona praktycznie nie zmieniły się od końca lata. Pogoda była niezła, palma wytworzyła 10 pełnych rozwiniętych liści i przyrost pnia miała imponujący ok. 37cm. Czyli rosła jak szalona. Musiała czuć się dobrze w tamtym sezonie. Jakie okoliczności spowodowały więc to że nie dojrzały ?. Poza tym z moich obserwacji wynika że palmy męskie chyba właśnie nie pyliły we właściwym momencie.Dzisiaj zdjąłem styrobudę pierwszy raz po 2,5 miesiącach. Palma wygląda doskonale. Nasiona nie zmieniły się od jesieni. Założyłem na nowy stelaż z drewnianych łat podwójny worek z zimowej agrowłókniny 100g. I tak palma zostanie już do wiosny. Temperatura dzisiaj w środku wzrosła do 10 stopni . Będzie tam miała komfortowe warunki czyli rozproszone światło, niska wilgotność, ciepło w ciągu dnia. Myślę że po styrobudzie przejdzie płynnie do przedwiośnia. Ogrzewanie zostało na wszelki wypadek bo przecież mróz jeszcze wróci. Nasion nie będę obcinał teraz. Poczekam do kwietnia. Jeśli nic się nie zmieni to je obetnę. Na pozostałe dwie palmy też mam już uszyte worki. Od następnej zimy nie będzie już styrobud jako zbyt kłopotliwych w przechowywaniu i nieczułych na słońce ( w sloneczne dni temperatura w styrobudach się nie zmienia )a to nieekonomiczne finansowo , palmy mają cały czas ciemno niby to nie problem. Nie jest to też zgodne z tym co doświadczają w naturze, czyli nie mają w dzień światła i wyzszej temperatury. Pora to zmienić.

**Napisane:** 12 lut 2023, o 21:14

Józek, czy twoje ustawienia termostatów w palmach o których pisałeś kilka lat temu czyli załączenie grzania przy minus 5 ciu i wyłączenie grzania przy minus 3 dalej są takie czy coś zmieniałeś ? Zastanawiam się czy moje +1 włączenie i plus 2 wyłączenie czyli utrzymywanie zawsze dodatniej temperatury ma jakiś sens, kiedy większość zimowych mrozów ( pomijając silne ataki zimy) waha się w okolicach kilku stopni poniżej zera właśnie twoje -5 .....-3 czyli grzanie włączało by się sporadycznie. Pewnie tak jest u ciebie.

**Napisane:** 13 lut 2023, o 01:12

Darku, wprawdzie brak światła powinien zahamować rozwój nasion, ale tak jak piszesz, mając znacznie lepsze rozeznanie ode mnie: szanse dojrzenia nasion w tej sytuacji są dość małe. Oby jednak przytrafiła ci się pozytywna niespodzianka i jednak nasiona dojrzały. Na twoim miejscu zostawił bym nasiona do końca obecnego sezonu, wtedy będą mieć dość czasu na ewentualne dojrzenie. Jeśli nie dojrzeją i tak nie obciążą rośliny więc straty nie będzie. Jako ciekawostkę trochę OT napiszę, że w trójmieście od wielu lat badałem zdolność dojrzewania nasion innego gatunku egzotycznego (ginkgo biloba). Dokładniej: drzewo pomnikowe, żeńskie, 150 lat w środku parku. W okolicy brak innych starych miłorzębów męskich. Najbliższe które zlokalizowałem oddalone ponad 4 kilometry, to dość daleko (choć w teoretycznym zasięgu dla zapylaczy), ale jeśli dodać dość unikalny sposób zapłodnienia zarodków, to zastanawiam się jak to możliwe. A jednak, natura znowu górą i drzewo (nie każdego roku) się rozmnaża. Może podobnie będzie u ciebie, że palmy jednak jakimś cudem będą rodzić dojrzałe nasiona. "Palmiarstwo" to coraz powszechniejsza jednostka chorobowa, jest bowiem bardzo zaraźliwa, może się okazać że ktoś w okolicy również ma palmy i natura zrobiła swoje, czego tobie życzę:)

**Napisane:** 13 lut 2023, o 07:27

No tak, czas pokaże co z tego będzie. Od mojej żeńskiej palmy trachycarpus męski rośnie w odległości około 5-6m a kolejny jakieś 15 metrów. Wszystkie kwitły po raz pierwszy w gruncie więc zobaczymy jak będzie w następnych latach. Co do ciekawostek przyrodniczych to napiszę że mam kilka sosen na działce wykopanych jako malutkie siewki z pola mojej teściowej jakieś 2km od lasu. Sosny sadziłem 15 lat temu. Zawsze rosły wokół nich maślaki. Jesienią 2022r wyrosło całe stado rydzów !!!! Wszystkie zebrałem i zawiozłem do Sanepidu, aby upewnić się że to na pewno rydze, chociaż miałem 95% pewności. W Sanepidzie potwierdzili że to rydze. Zjedliśmy je więc ze smakiem. Pytanie skąd wzięły się zarodniki rydzów u mnie bo w lasach u teściowej ich nie ma a ja mieszkam ok 10km od najbliższego lasu zresztą też w nim nie ma rydzów.

**Napisane:** 13 lut 2023, o 18:14

Zwykle gdy pozwolimy naturze działać pojawiają się takie miłe mikoryzowe niespodzianki jak u ciebie Darku w postaci rydzów. Od jakiegoś czasu jednym z moich największych ogrodniczych marzeń jest uzyskanie współdziałania (mikoryzy) określonych roślin na których mi zależy. Najczęściej efektem są doskonałe przyrosty gatunków na których mi nie zależy, ale dobre i to. Najszybciej, najłatwiej i do tego precyzyjnie można wymusić takie grzybowo-roślinne małżeństwo w przypadku gatunków iglastych, ale przecież w naturze sama mikoryza dotyczy większości innych roślin lądowych. Najprawdopodobniej palmy trachycarpus też wchodzą w niezłe układy z niektórymi naszymi grzybami. Z tego co pamiętam to widywałem strzępki grzybów na zdrowych i silnych palmach trachycarpus. Nigdy nie robiłem szczegółowych badań i nie mogę napisać więcej, np jaki to rodzaj mikoryzy, opieram się wyłącznie na najprostszej ocenie wizualnej korzeni. Na rynku są dostępne tzw szczepionki mikoryzowe do aplikacji dla roślin domowych. Czy ktoś stosował takie preparaty i może napisać coś więcej o ich skuteczności przy uprawie palm?

**Napisane:** 13 lut 2023, o 21:40

Mówiąc szczerze to dopiero po przeczytaniu tego co napisałeś , pierwszy raz zacząłem się zastanawiać że przecież nigdy nie widziałem grzyba przy swoich palmach. Pomimo tego że latem są podlewane obficie, oraz w gorące dni wieczorami robię im prysznic deszczówką jak mam czas . Być może odpowiedź jest prosta - każdy właściciel palm sadzi je w najbardziej nasłonecznionym miejscu działki, a tego grzyby nie lubią.

**Napisane:** 14 lut 2023, o 00:28

Trzeba by tutaj oddzielić pewne sprawy. Fakt najprawdopodobniej korzystnego dla palm współistnienia grzybów mikoryzowych od tego co napisałeś, że ciepłe i suche miejsce utrudnia lub hamuje rozmnażanie grzybów przy pomocy zarodników (poprzez brak owocników tzw "kapeluszy"). Najprawdopodobniej jedno nie wyklucza drugiego. Fakt, że nie widzimy owocników nie wyklucza istnienia rozmnażania grzybów przez strzępki (bez widocznych owocników) oraz pozytywnego zjawiska mikoryzy. Suche i ciepłe miejsce gdzie zwykle są posadzone palmy umożliwia życie grzybów, bo grzyby znajdują się w glebie, gdzie warunki są inne niż ponad nią.

**Napisane:** 14 lut 2023, o 19:38

DarekRz4 napisał(a):Józek, czy twoje ustawienia termostatów w palmach o których pisałeś kilka lat temu czyli załączenie grzania przy minus 5 ciu i wyłączenie grzania przy minus 3 dalej są takie czy coś zmieniałeś ? Zastanawiam się czy moje +1 włączenie i plus 2 wyłączenie czyli utrzymywanie zawsze dodatniej temperatury ma jakiś sens, kiedy większość zimowych mrozów ( pomijając silne ataki zimy) waha się w okolicach kilku stopni poniżej zera właśnie twoje -5 .....-3 czyli grzanie włączało by się sporadycznie. Pewnie tak jest u ciebie.

Dalej mam termostaty nastawione na minus 3 i minus 5 stopni. Przy takim ustawieniu termostatów koszty podgrzewania były dużo niższe niż 100 zł na sezon dodając do tego jeszcze kilka roślin. Teraz to się zmieniło ponieważ mam w gruncie drzewko mandarynki. Temperaturę w szklarence reguluję na podobieństwo temperatury jaka panuje w Palermo. Dodatkowo robię eksperymenty z figą i utrzymuję ją w temperaturze +5 i +7 stopni.
W obwód do zasilania elektrycznego moich 13-tu roślin mam wpięty tylko jeden watomierz i dlatego teraz wiem jakie są koszty ogrzewania wszystkich roślin a nie samych palm.
Jeżeli chodzi o nasiona to jeden z forumowiczów posiał je do gruntu w ogrodzie i wykiełkowały mu. Jedne po roku a niektóre po dwu latach.
Jeżeli chodzi o grzyby to ich zarodniki są wszędzie w powietrzu, nawet w stratosferze.

**Napisane:** 22 lut 2023, o 16:34

Witam potrzebuje pomocy , moja piękność usycha

**Napisane:** 8 mar 2023, o 18:10

Józek kiedy planujesz odkrywać trachy ? Moje już 3,5 miesiąca w budach. Mam nadzieje że taka długa hibernacja im nie zaszkodzi.

**Napisane:** 13 mar 2023, o 13:16

Darek moje palmy odkryłem w połowie lutego ponieważ wybierałem się do szpitala gdzie miałem operowane oczy. Dlatego nie odpisywałem, dopiero dzisiaj widzę już na jedno oko, drugie jeszcze poszyte.

**Napisane:** 14 mar 2023, o 08:30

To życzę ci szybkiego powrotu do zdrowia. Ja odkrywam swoje dzisiaj albo w piątek.

**Napisane:** 17 mar 2023, o 20:36

Witam.
Zima odchodzi , czas rozpakować palmy. Dzisiaj nadszedł ten dzień. Palmy były w budach od 20 listopada czyli 4 miesiące. To bardzo długo, mialem obawy czy wszystko bedzie w porządku, choć budy były czasami otwarte tygodniami. Na dzień dzisiejszy stan palm oceniam na szkolną 6 tkę . Wyglądają identycznie jak w listopadzie- temperatura jaką utrzymywałem w mrozy to między 1a 2 stopnie na plusie. Moją najstarszą palmę zamknąłem w budzie z niedojrzałymi nasionami . Niestety wyglądają one tak samo jak w listopadzie czyli są zielone. Nigdy nie dojrzeją . Trzeba je obciąć.

Zdjęcia trochę słabe bo świeciło ostre słońce.

Teraz potrzeba im tylko trzech rzeczy - obornika , ciepełka i sporo deszczu.

**Napisane:** 21 mar 2023, o 12:00

Piękny widok, ja za tydzień sądzę małego naggy (nanus x wagner), pytanie od kiedy zacząć nawozić palmy w gruncie ? mam nawóz w granulacie .

**Napisane:** 21 mar 2023, o 19:47

Ja zaczynam nawozić kiedy temperatury stają się stabilne w okolicach średniej dobowej 12 stopni i palmy ruszają ze wzrostem.

**Napisane:** 22 mar 2023, o 19:34

Trachy zaczynają rosnąć gdy temperatura powietrza wynosi 15 stopni, a temperatura ziemi przy korzeniach 12 stopni. Ja przestałem nawozić duże palmy ponieważ za kilka lat nie będę w stanie ich zabezpieczyć.

**Napisane:** 22 mar 2023, o 20:27

A jednak........
Już miałem obcinać nasiona bo po zdjęciu osłon były zielone jak w listopadzie, a tu niespodzianka. Nasiona zaczęly błyskawicznie dojrzewać . Codziennie widzę coraz więcej niebieskich. Proces ten postępuje bardzo szybko i myśle że za tydzień wszystkie będą gotowe do zbioru. Trochę mnie to zaskoczyło. Bardzo przydadzą się te nadchodzące ciepłe dni.

**Napisane:** 23 mar 2023, o 16:26

Znowu nadchodzą mrozy.

**Napisane:** 23 mar 2023, o 20:15

Mam nadzieje że bedą to jednak tylko nocne przymrozki,a nie mrozy. Mam na tą okoliczność przygotowane worki z zimowej agrowłókniny 160x160 x 350cm . Jak faktycznie będą miałybyć silne opady śniegu przykryje palmy tymi worami , aby śnieg i wiatr nie zmasakrował lisci. Zarzuce je na pałąki zrobione z rurek pcv. Jak na razie zapowiadają u mnie przymrozki do -3C . Jak będzie , zobaczymy.

**Napisane:** 17 maj 2023, o 19:21

Hej Józek, jak tam twoje palmy ? U mnie wszystkie bedą kwitły tak jak w poprzednim sezonie. Najszybciej rośnie palma przy scianie domu. Kolby kwiatostanowe które wytworzyła jesienią przetrwały stan spoczynku i teraz już zaczynają wychodzić z nich kwiaty. Wypuściła i rozwinęla juz dwa liście. Nasiona mojej palmy z tamtego roku dojrzały wszystkie. Już je dawno obciąłem. Pierwsze posiałem w doniczkach chyba pod koniec marca . Jeśli w ogóle wykiełkują to stanie się to pewnie w czerwcu. W sumie to posiałem chyba ze 200 szt wybierając te największe i najbardziej kształtne. Zobaczymy.

**Napisane:** 25 maj 2023, o 21:46

Darek jestem ciekawy czy nasiona wykiełkują. Moje też kwitną

**Napisane:** 29 maj 2023, o 11:39

Darek mam pytanie, zapylałeś kwiaty tracha czy sam się zapylił.

**Napisane:** 31 maj 2023, o 21:31

Józek, nie dotykałem się do nich. Wszystko odbyło się w sposób naturalny, choć sądziłem że nic z tego nie będzie bo pani się spóźniała względem panów z rozwinięciem kwiatów. Męskie rozwinęly się sporo wcześniej . Tak będzie i w tym roku. Jeden męski trach kwitnie już w całej okazałości, drugi zrobi to za kilka dni , a żeński trach pewnie za jakieś 5 dni rozwinie kwiaty.

**Napisane:** 3 cze 2023, o 09:05

Żeńskie są skierowane do góry a męskie zwisają w dół?

**Napisane:** 3 cze 2023, o 20:33

Dokładnie tak . Męskie wyrastają u samej góry pnia, żeńskie są mniejsze i wyrastają z pnia na róznych wysokościach nawet 30cm poniżej . Żeńskie do góry, męskie zwisają w dół

**Napisane:** 21 cze 2023, o 13:07

Witam.
Z około 200 nasion posianych do kilku pojemników zaczynają kiełkować te najwcześniej posiane. Pomimo tego że dojrzewały całe lato 2022 r , miały stagnację przez jesień i zimę oraz część wiosny 2023 i po odkryciu były zielone jak jesienią, szybko dojrzały i zostały posiane , a teraz wschodzą . Bedą młode trachy Made in Poland .

Obrazek

https://zapodaj.net/plik-dR9B11AsBS

**Napisane:** 23 cze 2023, o 06:03

Gratuluję.

**Napisane:** 1 lis 2023, o 13:18

Witam.
Dziś rozpoczął się listopad. Pora na podsumowanie tego sezonu. Moim zdaniem był to sezon marzeń. Sezon który długo się nie powtórzy. Piękna pogoda od kwietnia. Maj nadzwyczaj słoneczny potem niekończący się okres ciepła który mimo 1 listopada trwa w najlepsze. Rewelacja. palmy rosną do tej pory , oczywiście wzrost jest powolny, ale trwa . Rozpocznę od palmy zakupionej w obi . Osobnik męski rośnie najwolniej ,jednak ma ładnie wyeksponowany pień i piękna koronę liści która w tym roku mocno sie zageściła. Bardzo podoba mi się kolor jej liści od spodu . Są niebieskawe , jak princeps . Palma kwitła już drugi raz .
Tuz po posadzeniu maj 2021r , pień 108cm
https://drive.google.com/file/d/10IEO0D ... drive_link
Dziś pień 125cm i 9 nowych liści w tym sezonie :
https://drive.google.com/file/d/1YcZsus ... drive_link
https://drive.google.com/file/d/1jxMD89 ... drive_link

Palma posadzona w marcu 2020r z pniem ok 50cm i wysokości całkowitej 130cm
Marzec 2020
https://drive.google.com/file/d/1R9KJD1 ... drive_link

Listopad 2023 pień 143cm i 11 nowych liści :
https://drive.google.com/file/d/16Yj2Lo ... drive_link
https://drive.google.com/file/d/1pfOWde ... drive_link
https://drive.google.com/file/d/1vFVXMh ... drive_link
A małe trachy dalej kiełkują :
https://drive.google.com/file/d/1kXId2m ... drive_link

I palma o najbardziej spektakularnym przyroscie.
Tuż po posadzeniu w kwietniu 2021 r :
https://drive.google.com/file/d/11IlkNV ... drive_link
i dziś pień 160cm i uwaga 14 nowych liści :
https://drive.google.com/file/d/1z1uvjB ... drive_link
https://drive.google.com/file/d/1_P5Oxm ... drive_link
https://drive.google.com/file/d/1eYOjeJ ... drive_link

Setki małych trachów z mojej palmy - tu tylko niewielka ich część :
https://drive.google.com/file/d/131qHC7 ... drive_link, https://drive.google.com/file/d/1DmYqJG ... drive_link

Jeszcze dwa zdjęcia :
https://drive.google.com/file/d/1kDCk8H ... drive_link, https://drive.google.com/file/d/1SXnxfH ... drive_link

**Napisane:** 1 lis 2023, o 14:57

Dodam jeszcze ciekawą kwestię. Moja najstarsza i najbardziej gesta palma jest jasnozielona wręcz lekko żółtawa zwłaszcza od połowy w dół. Pozostałe dwie są ciemnozielone. Ciekawi mnie to czy to są jakieś moje błędy czy po prostu ta konkretna sztuka tak ma. Stan ten jest nie od dziś tylko od zawsze. Co roku na wiosnę jest to najbardziej widoczne . Podlewanie, nawożenie jest takie samo jak dwóch pozostałych palm, a mimo to że rośnie silnie, kwitnie i wydaje kielkujące nasiona jest .....blada. Ciekawe dlaczego.

**Napisane:** 1 lis 2023, o 15:15

Coś mnie wylogowało w trakcie pisania i tekst powyżej widnieje jako napisany przez "gościa" .

**Napisane:** 5 sty 2024, o 14:12

Hej,
w lipcu zakupiłem Szorstkowca Fortunego . Bylo wszystko ok do teraz. Od ok tygodnia zaczęła marnieć w oczach liści jak i lodygi usychają pod lisicami i wzdłuż łodyg widoczny również jest taki brunatny nalot koloru rudawego.
LIście troche zielonego maja tylko przy łodygach ,a tak to wszystko uschnięte.
Proszę o pomoc w zdiagnozowaniu problemu

**Napisane:** 6 sty 2024, o 15:18

Ten nalot na łodygach to naturalna cecha tej palmy. Nie napisałeś gdzie ta palma żyje? Jest w domu, czy posadzona do gruntu. Jeśli w domu to niestety taka sytuacja jest spowodowana tym że fortunei absolutnie nie nadaje się do wnętrz. W domu stopniowo zasycha i ginie.

**Napisane:** 5 maj 2024, o 10:59

Witam.
Nowy sezon czas rozpocząć . Palmy przezimowały doskonale. Najzimniej u mnie było przez 2 noce kiedy temperatura spadła do -19 C . Dosyć długo mróz trzymał na przełomie listopada i grudnia. Wszystkie trzy moje palmy wysuwają kolby kwiatostanów.
https://zapodaj.net/plik-J64GVLjBZV
https://zapodaj.net/plik-JS4CV26D5K
https://zapodaj.net/plik-9n5kVEzyOw
https://zapodaj.net/plik-zoE0kDxWZh
https://zapodaj.net/plik-RDBreSRh8T
https://zapodaj.net/plik-G4htWbGD8J
https://zapodaj.net/plik-KF8IUBfkHl

**Napisane:** 5 cze 2024, o 07:50

Cześć, fotki super. Proszę tylko o komentarze, przyczepiam się, bo podoba mi się roślina i jej otoczenie. Chciałbym wyciągnąć trochę więcej informacji

, np. jakie podłoże, jakie zabezpieczenia przed tym mrozem -19 itp.

**Napisane:** 6 cze 2024, o 20:45

Przeczytaj cały wątek. Wszystko jest napisane. Podłoze takie jak na całej działce czyli glina. Zabezpieczenie to na jednej największej konstrukcja z drewn ianych łat 140x140x350cm i na to w zalezności od mrozu 2-9 worków z zimowej agro P100 . W srodku grzejnik olejowy 400W sterowany termostatem RT-821 . Na pozostalych dwóch styrobudy i kable grzewcze 140W. Temperatura w domkach około +1 /+2 C . W każdej budce czujniki termo/higrometry radiowe z podgladem przez smartfona.

**Napisane:** 11 cze 2024, o 05:11

Dzięki już zabrałem się za lekturę wr-ite

**Napisane:** 26 paź 2024, o 16:00

Nie chce komentować tego forum, bo juz opadają ręce. Wcześniej wrzucałem po 5-10 zdjęć swoich palm i wszystko było w porządku. Teraz jakiś geniusz coś zmienił, że jak chce wrzucić z 10 zdjęć to wywala mi komunikat cyt:
Wiadomość zawiera za dużo linków max to 3 .....................
Gratuluje pomysłu . Żałosne .

**Napisane:** 13 lis 2024, o 10:32

Grzyby wyrosły mi obok palmy, czyżby mikoryza?

Kto przegląda forum