Re: Trachycarpus Fortunei (szorstkowiec) - warunki uprawy, jak uprawiać, zdjęcia, opisy

**Napisane:** 22 mar 2022, o 20:25

Darek mrozu już nie będzie, najwyżej przymrozki. U mnie nad ranem zapowiadają minus 4 stopnie. Na pewno nie będzie tyle. Przypuszczam że będzie +1 stopień. U mnie w ogrodzie max. temperatura dzisiaj wynosiła +21 stopni.
Niedługo posadzę do gruntu palmę Phoenix Canariensis. Chcę ją zabezpieczać tak samo jak Trachy.
Jestem ciekawy czy któraś z Twoich palm zakwitnie w tym roku.

**Napisane:** 22 mar 2022, o 23:32

Obyś miał rację z tym mrozem a raczej jego brakiem. Też jestem ciekawy czy coś zakwitnie. Jeśli już to sądzę że największe szanse ma ta z obi.Zmarnowana palma od kolegi kwitła w tamtym rokui jest to facet,, czy będzie kwitła w tym nie wiem. Może nie kwitnąć z powodu tego całego szoku związanego z posadzeniem. Myślę że jak sezon będzie przyzwoity to może wypuścićsporo liści i przestać straszyć.Dzisiaj po pracy podlewałem trochę palmy bo ziemia od niedzieli wyschła na wior i popatrzyłem na pień tej mojej najmniejszej .Porównując z tym co było przed rokiem to mocno zgrubiał u podstawy- podoba mi się taki. Jutro zmierzę jego obwód. U mnie co noc mam spadki poniżej zera.w poniedzialek miałem -4 , dzisiaj -3 a jutro rano ma być -2. Czujnik w osłonie radiacyjnej umieszczony na wysokości 2m na pniu sosny rosnącej u mnie w głębokim cieniu zarejestrował temp max 16,5C . Ten który wisi na pniu jednej z palm zarejestrował 27,6 C oczywiście na słońcu.

**Napisane:** 28 mar 2022, o 19:10

Dziś po powrocie z pracy zauważyłem że moje palmy zaczęły rosnąć. Zaczęły się wysuwać włócznie - widać tona kreskach które zrobiłem mazakiem jakiś czas temu. Niestety , pogoda w naszym kraju jest wyjątkowo parszywa gdyż to co nas czeka od czwartku, można nazwać tylko jednym słowem- armagedon. Kto wie czy nie będzie trzeba znowu zabezpieczać palm gdyż zapowiadane są nocne spadki temperatury do nawet -10 stopni !!!. Najgorsze jest jednak to że okres trwania ataku zimy sukcesywnie się wydłuża według modeli numerycznych w miarę jego zbliżania i może trwać przez wiele dni. Echhh

**Napisane:** 28 mar 2022, o 21:24

Moje palmy też zaczynają rosnąć. Podlewam je wodą z oczka wodnego i nasypałem im azofoski w połączeniu z obornikiem granulowanym.
Temperaturą się nie przejmuje, nawet krótkotrwałe minus 10 stopni nie zaszkodzi im. Gdyby taka temperatura utrzymywała się przez kilka godzin to byłoby gorzej.

**Napisane:** 29 mar 2022, o 10:04

Ja jeszcze nie zacząłem nawozić. Zrobiłbym to dzisiaj jutro gdyby nie ten atak zimy który nas czeka. Czy będziesz zabezpieczał palmy przed śniegiem ? Ja chyba owinę je agrowłókniną na te kilka dni bo u mnie prognozują nawet 20cm śniegu. Nie chcę żeby poniszczyło liście.

**Napisane:** 29 mar 2022, o 20:42

Nie będę niczym zabezpieczał palm, zresztą nie wierzę w spadki temperatury które zapowiadają. W przyszłym tygodniu posadzę do gruntu feniksa.
Jeżeli chodzi o wzrost palm irachycarpus to zaczynają rosnąć gdy temperatura wynosi +15 i więcej stopni.

**Napisane:** 2 kwi 2022, o 18:01

Według prognoz miałem mieć jutro rano spadek temperatury do minus 9 stopni, a z niedzieli na poniedziałek do minus 8 stopni. Teraz zmienili na minus 4 stopnie. Nic nie zabezpieczam.

**Napisane:** 3 kwi 2022, o 08:28

Masz racje z tymi temperaturami. U mnie prognozy mówiły nawet o mrozie dwucyfrowym. Dzisiaj rano miałem -3,8C. Najzimniejsza noc przed nami. Mam mieć -4C. Ja musiałem niestety założyć budy,ze względu na gigantyczne ilości mokrego śniegu który łamał gałęzie . Tunel foliowy odśnieżałem chyba z 5x raz nawet w środku nocy bo by się załamał. Liście palm prawdopodobnie by zmasakrowało. Wszystkie iglaste rośliny musiałem odśnieżać. Kilkanascie tujek wygieło się tak że dotykały ziemi. Wiele grubych gałęzi sosen w mojej okolicy leżało w sobotę rano na jezdni Jutro zdejmuje osłony i mam nadzieje że ten epizod zimowy był ostatni w tym sezonie. W tej chwili mam ok 30cm śniegu.

**Napisane:** 4 kwi 2022, o 20:09

Zawiodłem się nawet na TVN, wczoraj podawali że najniższa temperatura z niedzieli na poniedziałek będzie w Katowicach i Krakowie - minus 7. Na smartfonie pokazywało mi też minus 7, a było minus 0,3 stopnia.

**Napisane:** 5 kwi 2022, o 08:37

Haha dlatego od lat to powtarzam że rozgonić to towarzystwo. U mnie z niedzieli na poniedzialek mialo być nawet-12 , Pomimo tego że z soboty na niedziele było o wiele cieplej niz miało być i windy.com podawalo na noc niedziela/ poniedzialek tylko -4 oni dalej piali ze będzie dwucyfrowo u mnie. A było -2,8 .......
Bezsens. Kwiecień ma być chlodny, ale bardzo deszczowy. Wolę już to niż opowieści że będzie +25 stopni .
Józek , możesz napisać jaki rodzaj azofoski używasz do swoich palm ?

**Napisane:** 7 kwi 2022, o 20:05

Mam cały duży worek azofoski NPK 16:16:16. W czerwcu daję polifoskę 6. Oprócz tego rozpuszczam w wiadrze obornik granulowany przez 2 dni i podlewam tym nie tylko palmy. Dostaję również obornik kurzy naturalny. Rozpuszczam go w wodzie i czekam aż sfermentuje. W zależności od temperatury trwa to ok. tydzień, dwa.
Jutro miałem posadzić fenixa, lecz znowu zapowiadają mróz, posadzę go w środę.

**Napisane:** 14 kwi 2022, o 19:53

Hej.
Józek posadziłeś daktylowca? U mnie palmy znów rozpoczęly wzrost. Widać że czekają na ciepło. Ciekawe jest to że najszybciej rośnie wybiedzona palma od kolegi

. Posadzona jest przy południowej scianie domu , gdzie panują najwyższe temperatury . Cieszę się ze rośnie bo o nią najbardziej się bałem.

**Napisane:** 17 kwi 2022, o 20:36

Darek jeszcze nie. Znowu zapowiadają przymrozki, jutro rano ma być u mnie minus 2 stopnie. Doszedłem do wniosku, że fenix w tak niskich temperaturach jakie na razie panują nic nie urośnie, nawet porządnie się nie ukorzeni. Jeszcze zaczekam. W domu dostał większą doniczkę i mogę sterować podlewaniem go. Dostaje też nawozy.

**Napisane:** 20 kwi 2022, o 07:01

Cześć
No tak, sadzenie w tych temperaturach to bezsens. U mnie od początku roku miałem tylko kilka nocy bez mrozu. Niestety, ale sytuacja pogodowa coraz bardziej zaczyna przypominać , poprzednie dwa lata bez wiosny. Uporczywe chłody nie odpuszczają i pomimo kilku ďni z temp. Ok 20 stopni kwiecień , już trzeci z rzędu będzie ekstremalnie zimny. To nie jest normalne. Sądzę że maj też będzie podobny do tego z poprzednich dwóch lat czyli zimny. Sytuacja jest zdumiewająca, ale dużo cieplej jest w skandynawii niż w europie środkowej. Tak samo było rok temu i dwa lata temu na wiosnę. Dlatego ośmielam się twierdzić że znów nie będzie wiosny, a naprawdę ciepło dlużej niż na 2,3 dni zrobi się w czerwcu....

**Napisane:** 23 kwi 2022, o 17:44

Wczoraj posadziłem do gruntu palmę Phoenix Canariensis, ciekawe jak będzie wyglądać jesienią. Teraz ma 1,5 liścia. Darowanemu koniowi....itd.

**Napisane:** 23 kwi 2022, o 20:46

Cześć.
A może grzać mu korzenie na razie?
Zgodnie z moimi przewidywaniami to palma z OBI będzie kwitła

. Na razie widać jedną "kolbę" . Jest widoczna głęboko po odchyleniu włosia. Pozostałe dwie raczej nie będą. Palma od kolegi wprawdzie otworzyła już pierwszego liścia , ale nie widać żeby coś wychodziło. Zresztą lepiej żeby się nie wysilała. Kwitła w tamtym roku i jest to facet. Moja pierwsza palma rosnąca u mnie najdłużej ma pień ok. 80cm więc chyba też jeszcze za wcześnie na kwitnienie. Ciągle czekam na cieplejsze dni , a przede wszystkim noce bo jak na razie to pogodowa tragedia. Nawet brzozy nie mają jeszcze listków u mnie.

**Napisane:** 29 kwi 2022, o 20:40

Darek moje palmy też wypuszczają kolby kwiatowe. Miałem posadzić sagowca na stałe do gruntu, lecz zrezygnowałem z tego. Posadziłem za to Yucca Rostrata. Ceny tych roślin są kosmiczne.

**Napisane:** 3 maj 2022, o 14:25

Też myślałem o rostracie , ale szkoda mi było pieniędzy:) .
Dziś zauważyłem że palma od kolegi też będzie kwitła. Na razie widać jedną kolbę. Nie jestem zadowolony, bo z tego co pisze się na forach to palma wtedy stopuje wzrost, a mi zależy na jak największej ilości liści, bo akurat ona ma ich mało. Czy tak jest naprawdę nie wiem bo to pierwsze kwitnienie palm u mnie w gruncie. Wczoraj robiłem jakieś zakupy budowlane w obi i mają znowu trachycarpusy . Większość to przepiękne sztuki z mniej więcej metrowymi pniami i sporą koroną liści dużych i ciemno-zielonych. Nie wiem czym oni je karmią, ale moje takiej zieleni nie mają. Nie brakuje też chudzielców z 3-4 liśćmi i cieniutkim pniem. Cena w tym roku to 1299zł . Podnieśli się o 30% . Mają też przepiękną butię z bardzo grubym pniem i cudowną koroną liści. Palma ma już pokażne ( ze 30cm długości) kolby kwiatostanów a kosztuje 1699zł -jest naprawdę cudowna. Siedzi w ogromnej donicy ze 2x większej niż trachy- dwie osoby nie miały by szans jej podnieść nie mówiąc o załadowaniu. Jak pisałem , zastanawia mnie jakich oni używają nawozów, bo ta zieleń trachów czy butii jest kosmiczna. Moje, są dużo jaśniejsze a nawet wpadające lekko w żółtawy kolor. Wiem że po zimie tak jest bo w poprzednich sezonach też takie były, a jak przyszedł czerwiec ,deszcze i burze ten lekko żółtawy odcień zniknął, ale mimo to nie osiągnęły takiej ciemnej zieleni jak te z obi.

**Napisane:** 4 maj 2022, o 19:24

Ta ciemna zieleń liści prawdopodobnie nie wynika ze stosowania nawozów, ale raczej jest to efekt hodowania roślin w warunkach szklarniowych przy specjalnie dobranym oświetleniu ledowym lub świetlówkowym. Np. w opisie świetlówek do akwarium z roślinami można znaleźć stwierdzenie: "Jeżeli w oświetleniu roślin w akwarium w widmie przeważają fale o max. długości 400-470nm (kolor niebieski), rośliny będą się mocniej krzewić, będą zwarte i dobrze wybarwione, ale niższe. Jeśli natomiast w dostarczonym świetle znajdziemy więcej bliskiej i dalekiej czerwieni (620-680nm do 720nm), rośliny będą się mocniej pięły, jednak ich pędy będą delikatne, barwa zaś mało intensywna". Palm jeszcze nie doświetlałem zimą, ale doświetlałem iglaki takim czerwono niebieskim światłem i ich barwa była zupełnie inna bardziej żywa i niebieskawa w porównaniu z roślinami zostawionymi na dworze.

**Napisane:** 4 maj 2022, o 20:50

ros_ masz rację. Ja doświetlam aktualnie rośliny które wysadzę do ogrodu po 15 maja lampami emitującymi podane przez Ciebie długości fal. Liście są ciemnozielone.
Darek możesz zostawić kolby kwiatowe do czasu aż rozwiną się kwiaty. Jeżeli będą same męskie to możesz obciąć.

**Napisane:** 6 maj 2022, o 20:23

No to to co piszecie panowie wszystko by wyjaśniało, bo te palmy co pokazuje choćby Marek Malec będąc na plantacji nie są takie jak te z obi. Dziś znowu tam byłem kupując cos z budowlanki i przy okazji oglądałem te trachy dokładniej. Ta zieleń jest tak ciemna że aż sztuczna

......

**Napisane:** 7 maj 2022, o 07:48

Moje wypuszczają kolby kwiatowe

**Napisane:** 8 maj 2022, o 21:12

Wczorajsza fotka palm

**Napisane:** 11 maj 2022, o 21:41

Ładnie to wygląda. Na pewno sobie tak zrobię, niebawem. U mnie palmy wysuwają coraz bardziej kolby kwiatostanowe. Palma z obi wysuwa w sumie 4 kolby które są naprawdę duże. Palma od kolegi ma teraz dwie kolby które są dużo mniejsze. Jednak ona rośnie najszybciej w tym sezonie bo zaczyna rozwijać drugiego liścia.Miałeś rację rok temu pisząc że pokaże ma co ją stać w tym roku i chyba tak się stanie. Ma najwięcej słońca i rośnie przy południowej ścianie domu gdzie jest o wiele cieplej niż w innych miejscach działki. Zwłaszcza w nocy kiedy nagrzany dom i kostka oddają ciepło. Na razie wszystko idzie bardzo dobrze. Palmy przezimowały bez żadnych incydentów . Oby tak dalej.

**Napisane:** 12 maj 2022, o 19:42

Mój trach który przemarzł 2 lata temu nie będzie miał kwiatów w tym roku. Co ciekawe jak przemarzły mu wszystkie liście to wypuścił jeden kwiatek. Miałem dwa identyczne trachy, a teraz ten przemarznięty jest mniejszy. Widać to na fotce którą w poprzednim poście wstawiłem.

**Napisane:** 12 maj 2022, o 20:53

Dzisiaj zauważyłem że moja najstarsza palma z najmniejszym pniem ( ok 80cm) też będzie kwitła . Wypuszcza dwie kolby które są wyjątkowo mikre. To ciekawe bo masę liściową ma największą a kolby malutkie. Nie sądziłem że trzy palmy będą kwitły w tym roku.Może jutro jak wreszcie będę miał trochę czasu to wrzucę kilka zdjęć.

**Napisane:** 22 maj 2022, o 08:54

Witam.
Kilka zdjęć :
Palma z OBI posadzona w maju 2021

Moja najstarsza ( 2 zimy w gruncie) :

Sfatygowana i poparzona przez słońce palma stojąca 2 lata w domu u kolegi przestaje powoli straszyć. Zaczyna rozwijac trzeciego liścia w tym sezonie.

**Napisane:** 22 maj 2022, o 20:19

Edit.
Teraz zrobiłem pomiary i tak : moja najstarsza palma ma pień 95cm , palma z obi ma teraz 115cm pnia ,a palma od kolegi130cm . Jej pień nie urósł od posadzenia nic.

**Napisane:** 8 cze 2022, o 14:15

Moje już przekwitły

**Napisane:** 26 cze 2022, o 21:26

No moje palmy rosną w tym sezonie naprawdę świetnie. Dwie z nich pomimo kwitnienia zaczynaja rozwijać po piątym liściu !!! Najwolniej rośnie palma z obi bo rozwinęła 3 liście , jednak ona kwitła wyjątkowo bujnie. Kolby kwiatowe miała ogromne . Sezon jak na razie świetny. Gbyby lipiec był jeszcze deszczowy to była by pełnia szczęścia. Na razie pada mało niestety, ale temepratury na lubelszczyżnie nie przekraczają 30 stopni, a to chyba dobrze dla trachów. Podlewam regularnie.

**Napisane:** 1 lip 2022, o 16:16

Tak wygląda jedna z moich palm

**Napisane:** 2 lip 2022, o 18:39

Bardzo ładna palma

......

**Napisane:** 30 lip 2022, o 13:08

Witam.
Połowa sezonu za nami. Jak na razie jestem bardzo zadowolony. Pogoda dopisuje, palmy rosną ładnie.
Oto bilans wypuszczonych liści przez poszczególne palmy:
Palma z OBI wypuściła jak dotąd 5 liści , kwitła bardzo obficie.
Palma od kolegi, w tamtym sezonie poparzona przez słońce tuż po posadzeniu - kwitła słabo, miała tylko dwa małe kwiatostany, jednak rośnie świetnie. Wypuściła już 7 pięknych liści, są duże i zdrowe, nawet teraz w połowie sezonu nie przypomina palmy z przed roku.
Palma najstarsza posadzona w marcu 2020roku. Wypuściła już 8 liści i rośnie pięknie, kwitła i zawiązała mnóstwo nasion które powoli rosną . Pień będzie miał duży przyrost,sądzę że może to być około 30cm , ale to będę mierzył w październiku na koniec sezonu. A jak u ciebie Józek ?

**Napisane:** 4 sie 2022, o 19:41

Darek niestety mam tak dużo roślin egzotycznych i nie tylko, że nie liczyłem nowych liści. Padły mi wszystkie karpie koi (kilkanaście tysięcy złotych) i walczyłem z trzykrotnym czyszczeniem oczka. Teraz zaczynam wpuszczać nowe ryby.
Jeżeli chodzi o liście to rosną mi takie :lol:

**Napisane:** 7 sie 2022, o 10:34

Wyjątkowo piękne, te liście

**Napisane:** 7 sie 2022, o 11:15

To jest widok z mojego leżaka pomiędzy palmami fortunei. Na fotce widoczna jest palma wagnerianus, rośnie najszybciej, a była najmniejsza.

**Napisane:** 14 sie 2022, o 07:41

Cześć.
Piękny ten wagner. Ja już teraz wiem, że na pewno nie upchnę w styrobudy dwóch swoich palm bo bardzo mocno poszły w górę. Trzecia zmieści się tylko dlatego że miała budę zrobioną sporo na wyrost . Także trzeba dobudować kolejne segmenty.

**Napisane:** 16 sie 2022, o 11:58

Dzień dobry
Jaka odmiana Tracha ma najbardziej zwarty wygląd i najwęższą koronę liści? .

**Napisane:** 23 wrz 2022, o 12:33

Jest to Trachycarpus Wagnerianus.

**Napisane:** 28 paź 2022, o 22:19

Cześć.
Sezon zbliża się do końca. Pogoda przepiękna, jednak zimny wrzesień skutecznie zastopował wzrost palm. Mimo wszystko ja zaliczam go do najbardziej udanych z ostatnich 3 lat od kiedy mam palmy w gruncie. Moja najstarsza palma w tym roku miała niewyobrażalny przyrost pnia bo ok. 35-40 cm. Pomiary dokładne będę robił w weekend , ale prowizorycznie sprawdzałem dzisiaj i pień ma ok 120cm !!!! Na początku sezonu miał 80cm. Przerosła już dużo wyższego od niej rok temu tracha z obi. Wypuściła i rozwinęła w tym sezonie 10 liści . Trach z obi wypuścił 7 liści , ale on rośnie zupełnie inaczej . Wszystkie liście wytworzone na naszej ziemi mają dużo krótsze ogonki liściowe więc palma zagęściła się jednak nie poszła w górę. Trzecia palma która wyglądała najbiedniej, teraz jest ozdobą . Wytworzyła w sezonie 9 liści a 10ty się otwiera. Co ciekawe zaczyna wysuwać kolbę kwiatostanu chociaż wiosną kwitła. Pień tej palny ma już 155cm więc urósł o 25cm w tym roku. Widać to doskonale gdyż wszystko to co urosło w tym sezonie jest cieńsze od pozostałej części pnia. Zdjęcia wrzucę w najbliższych dniach.

**Napisane:** 31 paź 2022, o 21:13

Cześć Darek. Z tymi kolbami kwiatowymi to różnie bywa, często zaczynają się wysuwać jesienią. Zima im nie zaszkodzi. Będę musiał zmierzyć wysokość pni moich palm. Wiem tylko jedno, palma której wszystkie liście przemarzły 2 lata temu jest dużo mniejsza od swojej rówieśniczki. Były takie same.

**Napisane:** 1 lis 2022, o 14:22

Witam.

Moja najstarsza palma :

Marzec 2020 tuż po posadzeniu. Wysokość całkowita 130cm , wysokość pnia 50cm

Październik 2022 -wysokość całkowita 240cm , wysokość pnia 117cm , 10 pełnych liści w tym sezonie. ( Na poczatku tego sezonu pień miał 80cm, pod koniec maja 95cm czyli wychodzi na to ze przyrost tegoroczny wyniósł 37cm pnia. 67cm w 3 sezony.

Palma prezent trzymana 2 sezony przez kolegę w domu. Tuż po posadzeniu :
Kwiecień 2021

Październik 2022 - wysokość pnia 150cm , wytworzyła 9 pełnych liści i 10ty w polowie otwarty. Przyrost pnia ok 20cm , widac to doskonale na zdjęciu , cała cienka cześć to przyrost tegoroczny, wysokosć całkowitaa to 220cm . Nie wiem czy to dobrze czy źle, ale palma zaczyna wysuwać kolby kwiatostanowe pomimo tego że kwitła w tym roku. Wysuwa chyba z 5 kolb.

Palma kupiona w OBI. Najmniejszy przyrost .Pien urósł ok 10cm .Ma w tej chwili 117cm czyli tyle samo co moja najstarsza palma. Wytworzyła 7 pełnych liści , tylko 7 byc moze dlatego że kwitła bardzo obficie. Kolby kwiatostanów były u niej ogromne . Na wysokość nie urosła wcale gdyż wszytskie liście tegoroczne maja dużo krótsze ogonki, niz te które miała po zakupieniu.

**Napisane:** 1 lis 2022, o 20:08

Józek, robi ci się gaj palmowy. Moja najjstarsza palma jest kobietą. Ma w tej chwili setki nasion w kilku kiściach. Jak myślisz, czy będą dojrzewały pod ew.osłoną zimową ? A może szlak je trafi w niskich temperaturach i lepiej je obciąć ? Szczerze mówiąc to liczę że dojrzeją i wysadzę sobie te nasionka.

**Napisane:** 3 lis 2022, o 09:10

Niestety nie wiem czy nasiona zdążą dojrzeć. Ja zrobiłem sobie zakątek z roślinami egzotycznymi. Mam tam 5 palm, mandarynkę, pomarańczę, granat, figi, yuccę rostrata i gloriosa, bananowce musa basjoo, bananowce ensete ventricosum maurelli. Wykopałem również oczko wodne i mam w nim karpie koi.
Największa z moich palm ma pień 1,6 metra, a najmniejsza 1,2 metra.

**Napisane:** 20 lis 2022, o 12:39

Józek, czy zabezpieczałeś swoje palmy ? U mnie jak do tej pory było -7,1C czyli bezpiecznie. Jednak u kolegi jakieś 20km ode mnie było -12. Z tego co piszą guślarze to ma być w następnych dniach ciepło, więc chyba zdejmę osłony.

**Napisane:** 26 lis 2022, o 15:42

Czy Trachycarpus x nanus ma podobny zwarty pokrój korony liści jak wagnerianus ? . Mam dylemat albo wagnerianus albo ta hybryda bo pewnie wolniej rośnie co jest zaletą. Miejsce gdzie chcę posadzić pierwszego tracha jest ograniczone miejscem, do ogrodzenia jest z 2 stron 1.5 m , gdzie indziej posadzić nie mogę że względu na zakopaną rurę odwadniającą.

**Napisane:** 29 lis 2022, o 20:19

Ja bym posadził Wagnerianusa.

**Napisane:** 29 lis 2022, o 20:21

Darek moje trachy są już zabezpieczone i pozostaną tak do wiosny.

**Napisane:** 30 lis 2022, o 17:49

Józek, błagam cię, daj jakieś zdjęcia, wskazówki jak ty do cholery to robisz ??? Mam na myśli związywanie liści. Kurde ja niedawno miałem wielki problem ze schowaniem swojej najstarszej palmy do styrobudy o rozmiarach wewnętrznych- kwadrat o boku 80x80cm. Ile ja się namęczyłem to tylko ja wiem. Ledwo ją wcisnąłem. Jak ty związujesz te liście że to tak mało miejsca zajmuje i tak pięknie to wygląda ? Wkładając ją powiedziałem sobie że to koniec styrobud bo za rok nie będzie szansy wpakować tego do środki. Zakupiłem już włókninę 100g o wymiarach 1,6m x 100m i z tego moja ciocia będzie mi szyła worki. Jak ty to robisz.....
Tak na marginesie nasi guślarze znów dali ciała bo zamiast silnych mrozów o których trąbili od tygodnia będzie ocieplenie....

**Napisane:** 2 gru 2022, o 23:26

Darek dzisiaj nie mam już czasu aby szukać fotek, gdzieś chyba mam z poprzedniej zimy jak wiązałem liście.
Przede wszystkim nie używam do tego sznurka bo zjeżdża po ogonkach. Używam folię stretch o szerokości chyba 10 cm. Druga ważna sprawa to nie robię tego sam. W tym roku udało mi się zabezpieczyć tylko jedną najmniejszą palmę samemu i to po wielkich męczarniach.
Najlepiej to robić w 2,3 i więcej osób. Zaczynam od dolnych liści które są dłońmi ściskane i obwiązywane folią. W ten sposób ściskam ogonki coraz wyżej zabezpieczając je folią. Pomiędzy folią w kilku miejscach robię odstępy aby wilgoć miała gdzie się ulotnić.
Znalazłem fotkę

Kto przegląda forum