Re: Trachycarpus Fortunei (szorstkowiec) - warunki uprawy, jak uprawiać, zdjęcia, opisy

**Napisane:** 14 sty 2022, o 19:09

Hej.
Józek, twoje palmy są cały czas zabezpieczone czy rozpakowałeś je po silnych świątecznych mrozach i stoją samopas ?

**Napisane:** 26 sty 2022, o 18:52

Darek moje palmy są cały czas zawinięte, nic z nimi nie robię. Odpakuję je dopiero pod koniec lutego lub na początku marca. Na wiosnę posadzę do gruntu palmę Phoenix Canariensis. Palmę już mam w domu. Znajomy znajomego miał ją przez 6 lat. Jest w strasznym stanie. Dostałem ją darmo. Przesadziłem ją i na razie doświetlam. Myślę też nad posadzeniem dużego sagowca do gruntu, ale czy to zrobię to czas pokaże.

**Napisane:** 26 sty 2022, o 20:51

Cześć.
No to super. Też miałem ochotę na feniksa,ale mi przeszło. Ja chyba kupię waszyngtonię z przeznaczeniem na roślinę tarasową. Wsadzę ją do jakiejs dużej donicy na kółkach i będzie stała na tarasie, a zimą w nieogrzewanym garażu. Taki mam plan

Fachowcy wieszczą bardzo wczesną wiosnę. Oby im się sprawdziło .

**Napisane:** 27 sty 2022, o 21:10

Kup sobie do gruntu Trachycarpus Wagnerianus, piękna palma. Moja już kwitnie.

**Napisane:** 28 sty 2022, o 19:16

Żona mi mówi.........o tu byś jeszcze posadził palmę tu jest dobre miejsce

Ja jednak na razie spasuje z palmami gruntowymi. Trzy sztuki wystarczą. Na początku zarzekałem się że jedna to max. Potem doszła druga w prezencie i trzecia ze sklepu.

**Napisane:** 4 lut 2022, o 20:29

To fotka sprzed kilku dni, rosnące rośliny to 3 Trachycarpus Fortunei, jeden Wagnerianus, bananowce Musa Basjoo i mandarynka.

**Napisane:** 4 lut 2022, o 21:47

Cześć.
Ciekawe, jak rozwinie się sytuacja pogodowa, gdyż praktycznie wszystkie modele prognostyczne zapowiadają brak zimy do końca lutego. Ja chyba, poczekam do poniedziałku i wtedy zdejmę osłony zostawiając tylko kable grzewcze,
bo cały przyszły tydzień ma być slonecznie i bardzo ciepło jak na luty, a dalejj trwałej zimy nie widać. No ciekawe ile z tych prognoz się sprawdzi.
Józek, nie dawałeś żadnych daszków żeby woda się nie lała do środka osłon ?

**Napisane:** 5 lut 2022, o 17:26

Witaj.
Nie daję żadnych osłon przeciwdeszczowych. Jak jest trochę słońca to temperatura wewnątrz osłony wzrasta do kilkunastu stopni i włóknina wysycha. Pod prądem mam jeszcze figowce, granatowiec i pomarańczę trójlistkową. Najwięcej kłopotów sprawia mi osłona z poliwęglanu. Jest w niej mandarynka. Słoneczna pogoda powoduje bardzo szybkie podniesienie się temperatury nawet do 30 stopni. Muszę cały czas zapobiegać temu poprzez otwieranie klap.

**Napisane:** 6 lut 2022, o 17:45

Darek prognozy pogody zachęcają mnie do odsłonięcia palm. Przypomniało mi się, że 2 pierwsze palmy posadziłem do gruntu w lutym. Być może zaczekam jeszcze 2 tygodnie.

**Napisane:** 7 lut 2022, o 08:03

Ja też się waham czy tego nie zrobić, jednak jak zwykle dobre prognozy się nie do końca sprawdzają. Od piątku możliwy powrót mrozu , ale ile to będzie tego nie wie nikt. Wczoraj windy.com podawało u mnie -7/-9 w przyszły weekend, dzisiaj rano podają -3 . Sam nie wiem co robić. W sumie mam je pod osłoną już 2 miesiące. Może warto by było wyprostować liście

U mnie cały ten tydzień do piątku ma być deszczowy i ciepły potem mróz. Pytanie co będzie lepsze dla palm, pozostać w osłonach czy bez z możliwością powrotu mrozu w weekend . Coś mi się wydaje że trzeba będzie zaczekać do marca bo te zapowiedzi z przed kilku tygodni o wyjątkowo wczesnej wiośnie od połowy lutego jak zwykle okazują się tylko klepaniem w klawiaturę . Zastanawia mnie tylko to po co takie bzdury pisać skoro trafne prognozy na kilka dni są już problemem. IMGW podaje w weekend nawet kilkanaście stopni mrozu w górach.

**Napisane:** 7 lut 2022, o 15:28

Mój Tata zawsze powtarza że w lutym MUSI przymrozić i po prześledzeniu danych za ostatnie 70 lat rzeczywiście trudno znaleźć w moim rejonie całkowicie bezmroźny miesiąc luty. Do długoterminowych prognoz nigdy nie przywiązuję większej wagi, bo przy tak dynamicznym zjawisku jakim jest klimat i pogoda stanowią tylko ciekawostkę z gatunku "wróżby z mchu i paproci". Ewentualny mróz jest tylko jednym z elementów. Przy tej ilości wiatru oraz biorąc pod uwagę ile pracy wymaga budowa tych osłon osobiście na waszym miejscu z pewnością bym poczekał ze zdjęciem osłon co najmniej do połowy marca. Ewentualny zysk, czyli przyrosty które wasze palmy wytworzą w lutym lub marcu będą znikome. Mniej problematyczna pogoda bywa w kwietniu, ale nie wszędzie. Przykładowo nad morzem wiosna rozpoczyna się mniej więcej z początkiem maja, a mróz od -5 do -10C jest jeszcze wysoce prawdopodobny nawet do 15.05. Ps. W sąsiedniej miejscowości posadzono 3 palmy trachycarpus 50 m od morza (od strony północno-wschodniej budynku). Palmy nie są osłonięte. Liście wyglądają strasznie (są zmasakrowane przez wiatr), choć rośliny żyją. Myślę że właściciel posadził je dla ozdoby nie zagłębiając się w takie kwestie jak np Suma Aktywnych Temperatur i inne opisane na forach.

**Napisane:** 7 lut 2022, o 18:57

Sprawdziłem ubiegły rok, palmy odsłoniłem 17 i 18 lutego i nie musiałem ich ponownie zabezpieczać. Zaczekam jeszcze 2 tygodnie.

**Napisane:** 8 lut 2022, o 21:06

Dominik odsłanianie palm na na celu (moim zdaniem) chwalenie się nimi. Przechodnie ze zdumieniem patrzą na palmy rosnące w lutym na dodatek w gruncie. Bez uszczerbku mogą być odsłonięte w marcu lub kwietniu.
Darek dzisiaj ledwo powstrzymałem się przed zdejmowaniem osłon. Wykopałem za to duży dół pod palmę Phoenix Canariensis. Przed posadzeniem palmy zamocuję w tym dole spiralnie kabel grzewczy do podgrzewania gruntu. Jestem ciekawy jak ta zmizerowana palma będzie rosła w gruncie.

**Napisane:** 8 lut 2022, o 21:45

Józek, nie wiem jak będziesz zakopywał kabel grzewczy, ale może przemyślisz mój sposób który wymyśliłem, jednak nie zastosowałem go jeszcze i chyba nie zastosuje bo raczej nie będę juz sadził więcej palm. Po budowie domu zostało mi trochę rurki do podłogówki. Te rurki są sprzedawane w charakterystycznych krążkach tak mniej więcej 50cm średnicy. Kiedy rozciągniesz taki krązek czyli kilka zwojów do góry to robi się spirala o wysokosci takiej jaka ci odpowiada. Wycinasz wtedy taki odcinek i wkładasz w wykopany dół. Po zasypaniu lub nawet przed zasypaniem dołu wsuwasz w tą rurkę w jej środek kabel grzewczy . Rurka jest aluminiowa więc dobrze przewodzi ciepło , a najważniejszą zaletą takiego rozwiązania jest możliwość wyciągnięcia kabla gdyby się przepalił bez konieczności rozkopywania dołu powiedzmy za 5 lat kiedy już korzeni będzie mnóstwo. Druga zaleta to to że taki kabel nie leży w mokrej ziemi i nie gnije tylko w suchej rurce. Warto też zwrócic uwagę na to że takiej rurki nie przegryzie jakiś gryzoń tak łatwo.
A co do odsłaniania to ja już bym chc iał zdjąć osłony ze względu na czas jaki siedzą w nich rośliny. Na początku lutego minęlo 2 miesiące jak osłony są założone. Mam obawy czy ,aby im tak długi czas głownie bez słońca nie zaszkodzi ? Co do wietrzenia to praktycznie przez 70% tego czasu osłony są porozsuwane na segmenty tak jak ci wysyłałem na zdjęciach czyli co 50cm jest szczelina 5cm i dodatkowo całe budy stoją na podkładkach styropianowych o wysokości 5cm więc wiatr hula w nich jak chce, ale woda się nie leje.
A co do prognoz to u mnie znowy się zmieniły. Lekki mróz do -4 ma być tylko w niedziele i poniedzialek , a potem coraz cieplej do 10 stopni w polowie przyszłego tygodnia, oj podoba mi się taka prognoza

**Napisane:** 9 lut 2022, o 15:49

Trachy są odporne na brak promieni słonecznych. Być może jutro zrzucę osłony. Mam problem z umieszczeniem czujnika temperatury w ziemi. Jak będzie zbyt blisko kabla to będzie często wyłączał grzanie. Natomiast daleko od kabla to nie będzie wyłączał i mogę popalić korzenie.

**Napisane:** 9 lut 2022, o 16:19

Cześć.
Pamiętaj o tym że wilgotny grunt bedzie błyskawicznie odbierał ciepło z kabla i on sam nie będzie (moim zdaniem) żadnym zagrozeniem dla korzeni. Jako przykład może posłuzyć grzałka w akwarium. Pomimo tego że ogrzewa wodę to jej okolice choc cieplejsze to nie sa zagrozeniem dla ryb czy roślin. dla testów możesz umiescic dwa czujniki jeden z 15cm od kabla a drugi przy pniu i zobaczyc jak rozkładaja się temperatury. Potem jeden czujnik usuniesz.

**Napisane:** 9 lut 2022, o 19:05

Darek nie możesz porównywać wody do gruntu w którym nie może być za dużo wody bo korzenie by zgniły. Chyba zrobię to bez termostatu i będę grzał w zimie tylko jak będą mocne mrozy i po kilka godzin na dzień wiosną i jesienią.
Decyzja zapadła, jutro odkrywam palmy.

**Napisane:** 10 lut 2022, o 18:50

Dzisiaj tak jak napisałem powyżej, odsłoniłem 4 palmy. Muszę kupić większą drabinę.

**Napisane:** 10 lut 2022, o 21:24

Cześć.
Od razu ogród inaczej wygląda

Ja niestety , nie miałem czasu dzisiaj odsłonić. Zrobię to albo jutro, albo w sobotę. W prognozach niby nie widać zimy do końca lutego. Są tylko niepokojące prognozy dotyczące wiatru w połowie przyszłego tygodnia. Ma wiać mocniej niż Nadia. Oby się to nie sprawdziło. Jeśli jednak to chyba trzeba by zabezpieczyć liście .

**Napisane:** 11 lut 2022, o 19:50

Ja nigdy nie zabezpieczam liści. Trochę żałuję, że nie kupiłem dwu trachów wagnerianus, mają bardzo ładne i sztywne liście, wiatr im nie straszny. Moim palmom obciąłem jesienią dużo liści, oprócz przemarzniętej palmy.
Tak wygląda wagnerianus, obciąłem mu 8 liści aby pień był widoczny (dolne liście kładły się na ziemię).

17 luty 2021 r. odkryłem pierwszego tracha, był jeszcze śnieg

Jeżeli chodzi o przewodnictwo cieplne wilgotnej ziemi to akurat ukorzeniam bulwy Kolokazji Esculenta. Doniczki leżą na gorącym kaloryferze i termometrem sprawdzałem jak podnosi się temperatura wraz z głębokością. Ziemi jest tylko 15 centymetrów i na powierzchni temperatura jest taka jak powietrza. Ziemia jednak izoluje przepływ ciepła. Musiałbym zrobić chyba bagienko. Kaloryfer ma temperaturę 60 stopni.

**Napisane:** 11 lut 2022, o 21:30

Cześć.
U mnie dziś napadało śniegu. Temperatura mocno spadła z 7 wczoraj wieczorem do zera dziś po południu. Śnieg sypał przez kilka godzin . Jutro planuje zdjąć osłony.

**Napisane:** 12 lut 2022, o 19:51

Darek zdjąłeś w końcu osłony z trachów? Nie zawsze odpowiadam na Twoje posty, ale piszę na 5 forach i pięciu grupach na fb i niekiedy coś pominę. Pogoda była u mnie cudowna.

**Napisane:** 13 lut 2022, o 08:05

Jeszcze nie zdjąłem. Chce zrobic to dzisiaj. Nie demontowałem ich glłównie z powodu mrozu jaki miał być i był dziś w nocy. Miałem -7.5C .. Oczywiście nie była to temp zagrażająca im,ale nikt nie wiedział ile będzie .Nie chciałem narażać ich na ew uszkodzenia gdyby było o kilka stopni więcej. Kolejna noc ma być już ciepła z minimalnym przymrozkiem.
Mam jeszcze pytanie. W kwietniu moja palma od kolegi dostała poparzeń słonecznych. Jak myślisz czy teraz po odkryciu może dojść do podobnej sytuacji ? Jest jakieś ryzyko ? Wprawdzie mamy luty , ale czy odkrycie po 2 miesięcznej izolacji od światła nie jest niebezpieczne ?

**Napisane:** 13 lut 2022, o 16:57

Powinno się odkrywać gdy dzień jest pochmurny. Ja moje co roku rozpakowuję nie patrząc na pogodę. Przed chwilą sprawdzałem liście i nie ma żadnych szkód, a niebo jest praktycznie bezchmurne.

**Napisane:** 17 lut 2022, o 20:37

Józek, jak twoje palmy po wichurze ?

**Napisane:** 18 lut 2022, o 21:33

Darek palmy rosną, nic im się nie stało. Postanowiłem, że zamiast sagowca kupię sobie palmę wagnerianus. Są piękne. Wyczekam moment aż będą kwitły i pojadę kupić duży egzemplarz kwitnący kwiatami żeńskimi. Mój ma kwiaty męskie.
Podczas tej wichury bardziej obawiałem się, że wiatr porwie mi osłony na bananowce, mandarynkę itp. Na szczęście wytrzymały próbę. Teraz bawię się w wysadzanie cebul i bulw do doniczek, aby móc je posadzić w maju do gruntu już jako rośliny kwitnące.

**Napisane:** 18 lut 2022, o 23:00

No moje dwie od południa i zachodu są osłonięte w 100% od wiatru, kilkoma szpalerami tujek sąsiadów o wysokości kilku metrów, jednak palma od kolegi ma założoną budę bo w tym miejscu co rośnie to wiatr by ją chyba wyrwał. W końcu posadzona została w kwietniu 2021 więc jeszcze się nie ukorzeniła. Dalsze prognozy pogody są łagodne. Kolejny tydzień do końca lutego nie widać zimy. Oby tak dalej.

**Napisane:** 19 lut 2022, o 13:30

U mnie znowu wiatr zaczyna szaleć, targa mocno liśćmi Fortunei. Jedynie liście palmy Wagnerianus nie poddają się mu. Są bardzo sztywne i wiatr ich nie rusza.

**Napisane:** 4 mar 2022, o 19:06

Cześć
W przyszłym tygodniu zapowiadają niebezpieczne mrozy. Ja chyba po weekendzie założę budy. U mnie windy.com podaje -9 nocami.

**Napisane:** 5 mar 2022, o 17:46

Ja sprawdzam pogodę na 8 portalach. Podają różną temperaturę od minus 9 do minus 11 stopni. Jeżeli prognozy się nie zmienią to w poniedziałek, a być może jutro założę prowizoryczną osłonę na te 4 dni.

**Napisane:** 5 mar 2022, o 21:56

Aktualnie podają temperaturę w Katowicach minus 2-3 stopnie, a ja na moich 13-tu termometrach mam w okolicach + 0,4 stopnia. Jak im wierzyć. W mojej okolicy ma siedzibę Główny Instytut Górnictwa. Po wejściu na ich stronę sprawdzam aktualną temperaturę i jest ona z reguły zgodna z moimi odczytami. Sprawdzam też tam temperaturę maksymalną i minimalną.
Na razie nie zabezpieczam palm.

**Napisane:** 9 mar 2022, o 21:01

Darek chyba mrozy nas ominą.

**Napisane:** 10 mar 2022, o 19:45

Ciebie być może tak. Mnie na pewno nie. Dziś rano (czwartek) miałem -7,2C . Jutro rano sądzę że będzie -10C . Nasi pseudo meteorolodzy znów się skompromitowali.Dwa tygodnie temu podawali że ok. 10 marca będą temp. +12-15 ....
Tydzień temu podawali na 10 marca już +15-17C , teraz kraczą że od środy ma być wiosna. Będzie pewnie kolejna kompromitacja bo windy com pokazuje do końca przyszłego tygodnia mrozy nocami. To towarzystwo nie ma wstydu. Gadanie że to tylko prognozy mnie nie przekonuje, bo te instytucje biorą za to klepanie w klawiaturę pieniądze. Prognozy są po to aby mogli się na nich opierać choćby rolnicy czy jakieś instytucje. Przy takich bredniach trudno cokolwiek planować. Rozgonić to towarzystwo bajkopisarzy.
Teraz godz. 18.50 mam już -3.5C i szybko spada.

**Napisane:** 10 mar 2022, o 21:41

Początkowo u mnie zapowiadali mrozy nawet do -11 stopni. Najniższa temperatura zanotowana dzisiaj u mnie to minus 0,8 stopnia, nawet termometr w samochodzie mi pokazywał -1. teraz u mnie jest minus 0,4 stopnia.
Wejdź na "pogoda gig" i możesz sprawdzić ile u mnie jest aktualnie i jaka była najniższa temperatura za dobę.
Na większości portali pogodowych zapowiadają u mnie nad ranem minus 6 stopni, a w ciągu następnych 2 dni minus 7 stopni. I chociaż tyle nie będzie to będą podawać aktualną temperaturę zgadzającą się z prognozowaną.
To jest tak zwana zgodność temperatury z prognozowaną.
Tu możesz obserwować temperaturę u mnie
http://meteo.gig.eu/

**Napisane:** 11 mar 2022, o 07:18

U mnie dziś o świcie ( piątek) czujnik zamontowany na 2m zmierzył -8,9C. Palmy są w budach.

**Napisane:** 11 mar 2022, o 19:45

U mnie temperatura ok. 6-tej spadła na 10 minut do -5,1 i zaczęła się podnosić.

**Napisane:** 12 mar 2022, o 10:50

Witam.
Sobota o świcie -8C . Temperatura rano gwałtownie rośnie i już o 9 tej mam +2C . Nasi fachowcy pieją o wiośnie od wtorku , ( to już 3 cia zapowiedź wiosny przez naszych pseudo ), jednak windy.com podaje że to będą tylko dwa ciepłe dni a potem znowu zimno. Śmiem twierdzić że windy ma racje. Pamiętam te szumne zapowiedzi że marzec będzie wyjątkowo ciepły . Jak to usłyszałem to od razu wiedziałem że będzie dokładnie odwrotnie. Sądzę że do końca miesiąca niewiele się zmieni. Nie wiem czy zdejmować osłony czy zostawiać.

**Napisane:** 12 mar 2022, o 19:26

Darek na razie pozostaw osłony, u Ciebie temperatury są niższe niż w Katowicach. U mnie najniższa temperatura rano to minus 3,3 stopnia. Maksymalną miałem + 10,2 stopnia. Moim zdaniem do końca marca będą co najwyżej przymrozki do max. minus 4 stopni nad ranem.

**Napisane:** 13 mar 2022, o 09:48

Zapomniałem napisać że kupiłem reflektory do podświetlania palm.

**Napisane:** 13 mar 2022, o 11:36

No właśnie. Myślę o podświetleniu już jakiś czas. Może w tym roku mi się uda. Czy będziesz kopał trawnik żeby doprpwadzić zasilanie czy masz już to zrobione i kable do zasilania ogrzewania zakopałeś wcześniej ? Ja po prostu rozkładam jesienią kable do ogrzewania na trawniku a wiosną zwijam. Jak robiłem trawnik kilkanaście lat temu nie myślałem o palmach. Teraz nie wiem jak to zrobić bo kopać nie mogę gdyż na głębokości ok 5cm mam siatkę na krety. Myślałem o lampkach solarnych, ale czy to się sprawdzi, ....wątpię. Słabo one świecą i bez słońca się nie naładują. Pewnie są jakieś lepsze, ale z pewnością ich cena nie jest atrakcyjna. Ciekaw jestem jak zamierzasz to robić. W takim razie nie będę jeszcze zdejmował osłon. Wkurza mnie już to , ale znowu na koniec tygodnia niektóre strony prognozuja u mnie -7 , -9 C , inne -5 a jeszcze inne - 3 .

**Napisane:** 13 mar 2022, o 21:01

W lutym pociągnąłem kable pod ziemią, lecz tylko do podświetlania roślin. Do podgrzewania moich 12-tu roślin kable dalej będę prowadził po trawniku. Nie wyobrażam sobie tej plątaniny kabli pod ziemią. Lampy solarne to szajs, nawet te drogie. Moje reflektorki mają żarówki led 7 wat, wystarczy. W prognozy pogody długoterminowe nie wierzę.

**Napisane:** 14 mar 2022, o 20:40

Dzisiaj zrobiłem próbne podświetlenie jednej palmy, muszę wiedzieć gdzie umieścić reflektor. Nie chciało mi się czekać aż będzie ciemno.

**Napisane:** 15 mar 2022, o 07:52

No .....panie super to wygląda. Gdzie kupowałeś te lampy ? Wyglądają bardzo solidnie.
Ja chyba wreszcie zdejmę osłony w weekend bo jeszcze czwartek, piątek zapowiadają mrozy -5 w Lublinie. U mnie poza miastem zawsze jest 2-3 stopnie mniej.

**Napisane:** 15 mar 2022, o 17:48

Dzisiaj dokończyłem instalację elektryczną do wszystkich 4 palm. Kopię teraz rowy pod kable do oczka wodnego, zasilanie pompy i oświetlenie.
Reflektory kupiłem na alledrogo. Wpisz w wyszukiwarce "reflektor ogrodowy"

**Napisane:** 17 mar 2022, o 20:37

W niedziele ściągam budy i już nie zakładam żeby "pioruny biły" .....

**Napisane:** 18 mar 2022, o 10:58

Pierwsza próba z podświetlaniem 4 palm. Robiąc fotkę zapomniałem dać opcję nocną.

**Napisane:** 19 mar 2022, o 07:09

No super to wygląda. Ja chyba jednak zrobię krótkie dwa wykopy aby podłączyć się do lamp które mam wzdłuż podjazdu. Lampy te zapalają się automatycznie.
Dziś o 5.30 miałem dokładnie -5C na wysokości 2m. Przy gruncie mogło być kilka stopni więcej.

**Napisane:** 19 mar 2022, o 19:39

Darek minus 5 stopni to pikuś dla Trachycarpusa. Ja na zimę nastawiam termostaty dla tych palm na -5 (zał.) i -3 (wył.). Pamiętaj o tym że krótkotrwały mróz do minus 9 stopni nic im nie zrobi. Pień wytrzymuje jeszcze niższe temperatury, dlatego przygruntowy mróz nie ma na niego wpływu.
Przypomnij sobie moją palmę, wytrzymała całą zimę bez dogrzewania a mrozy były do minus 20 stopni. Liście wszystkie przemarzły, a pień był zdrowy. Zobacz moją poprzednią fotkę, po lewej jest palma która przemarzła. Teraz jest niższa o ok. 15 cm od tej po prawej, a były jednakowe.

**Napisane:** 19 mar 2022, o 22:18

No wiem, ale obawiałem się że prognozy mogły być niedoszacowane. Niektóre mówiły o dwucyfrowym mrozie na wschodzie inne że będzie -4 . Było --5.Jutro rano zdejmuje osłony . Chyba też od razu podleje palmy.

**Napisane:** 21 mar 2022, o 19:50

Osłony zdjęte. Palmy wyglądają bardzo dobrze. Cały ten tydzień ma być batdzo ciepły więc start mają zapewniony. Trochę je podlałem , ale nie za dużo- tak po pół wiadra. Ziemia wokół pnia była wyschnięta. Dla spokojności zostawiłem kable grzewcze. Zdejmę je za jakieś 2-3 tygodnie. Mróz dwucyfrowy może jeszcze wrócić.

Kto przegląda forum