Witaj na przyjaznym forum ogrodniczym! Rośliny tropikalne i egzotyczne to nasza pasja • Dziel się radością z uprawy roślin na niekomercyjnym i kameralnym forum bez cenzury
Malwina ma rację. Występuje tutaj dyskryminacja ze względu na przynależność do konkretnej grupy. Idiotyczne z ich strony jest zakładanie że każdy admin jest zły tylko dlatego że może dodać swoją stronę. Dużo bardziej podoba mi się rozwiązanie które występuje np na wikipedii. Tam zwykłe wpisy i edycj...
DMOZ jest znany z uznaniowości. Nie jestem pewny czy wytyczne dla redaktorów i wpisujących się w wersji Polskiej są tożsame z oryginałem. Możliwe że mieli wiele przypadków gdzie ktoś załatwiał wpisy sobie i znajomym, dlatego zrezygnowali zupełnie z rekrutowania osób za bardzo związanych z konkretnym...
Witam. Jestem pod ogromnym wrażeniem Pańskiego zaangażowania w odkrywanie nie znanych u nas gatunków roślin. Bywam na tym forum już 3 lata. Mimo upływu lat nie przestaje Pan mnie zaskakiwać Panie Dominiku. Proszę nigdy nie przestawać! Z ogromnym zainteresowaniem czekam na kolejne wpisy w tym wątku. ...
Kilka dni temu w okolicy Zielonej Góry było w nocy +3 stopni. Jak tak dalej pójdzie to przymrozki wrócą już w lipcu albo w sierpniu, a we wrześniu będziemy lepić bałwany.
W zeszły roku miałem w domu inwazję przędziorków, którą już opanowałem. Na kilku roślinach było ich pełno a na innych wcale. Wanilia bardzo mi się podoba i chciałbym ją uprawiać, ale wolałbym wybrać gatunki bezproblemowe. Napiszcie czy atakują ją jakieś szkodniki?
Panie Dominiku, uprawiam ryż z nasion zakupionych w Pańskim sklepiku. Mam pytanie, czy po przekwitnięciu te żółte albo suche liście i pędy ryżu usuwać?
Panie Dominiku, widziałem w wątku o mini ogrodzie botanicznym, że posadził Pan miłorzęby. Proszę o zdjęcia, bo chciałbym zobaczyć jak one teraz wyglądają.
Witaj Cynamonie, prognozy tworzy się dla jakiegoś regionu. Ciężko uchwycić wszystkie lokalne zjawiska. Na przestrzeni kilku kilometrów temperatura potrafi się różnić o kilka stopni tak jak to wystąpiło u Dominika. Swoją drogą musisz mieć Dominiku dość dużą różnicę wysokości skoro tworzą się tak odmi...
Witajcie. Pozwólcie że wtrącę swoje trzy grosze. Dominik niestety ma rację odnośnie pomijania sił natury w zwalczaniu szkodników. Piszę niestety, bo jakże wygodnie by było opryskać roślinki jakąś magiczną miksturą zamiast bawić się w mozolne zwalczanie szkodników metodami zbliżonymi do naturalnych? ...
Witaj. U mnie podobnie. Wolny czas, który mogę przeznaczyć dla roślin pożytkuję na ich przegląd, przycinanie, mycie, ewentualne korekty związane z ekspozycją. Efekty takich działań wspomagają tak naprawdę tylko głównego sprawcę poprawy stanu roślin jakim jest lepsza pogoda. Wiosną wszystko budzi się...
Wiem że działów tutaj jest dostatek, ale pomyślałem sobie nad czymś takim co zasługuje na nowy dział. Proponowana nazwa: Wzrost roślin w technice poklatkowej. Co Wy na to?
Witajcie, jak uprawiać? Widziałem już paprotki na i nad telewizorem, na parapecie, na szafce kuchennej, na stojaku dla kwiatów, a teraz do tej wyliczanki dodaję półkę nad książkami ;) Z tych paprotek które widziałem w różnych miejscach - chyba najlepiej rozrośnięte były ustawione na dość wysokim sto...
Pewności że obumarła jeszcze nie ma. Trzeba zachować spokój. Odczekać z podlewaniem do wyschnięcia ziemi. Sprawdzić jak wyglądają korzenie i pień. Ustawić w miejscu jasnym o lekko rozproszonym świetle słonecznym i stabilnej temperaturze.
Fundacje są szczegółowo sprawdzane i pewnie w papierach wszystko gra. Samo porównywanie osiągnięć różnych fundacji przypomina trochę próby udowadniania wyższości Świąt Bożego Narodzenia nad Świętami Wielkiej Nocy. Poza liczbami, które różnie można interpretować jest jeszcze ideologia, która kryje si...
Kasia ma rację. Teraz młodzi ludzie zamiast myśleć o swojej przyszłości dają się ponieść głupocie. Obecnie nie jest modne przykładowo ustępowanie starszemu w autobusie, czy uczestnictwo w niedzielnej mszy świętej, ale głupota, głupota i jeszcze raz głupota. Nawet w kabaretach poziom zaczyna schodzić...
Dziękuję za radę Oleandrze. Swego czasu uprawiałem cytrynę skierniewicką. Nie przeżyła mi jednej zimy. Zrzuciła wszystkie listki i uschła. Dzięki temu forum wiem jak się lepiej zabrać do uprawy. Zaopatrzę się w cytrusika w Twoim sklepie. Podobnie jak Grasiczka, postaram sie napisać jak mi poszło.