Witaj na przyjaznym forum ogrodniczym! Rośliny tropikalne i egzotyczne to nasza pasja • Dziel się radością z uprawy roślin na niekomercyjnym i kameralnym forum bez cenzury
|
Napisane: 7 lis 2009, o 13:14 |
|
Napisane: 7 lis 2009, o 17:23 |
|
Napisane: 7 lis 2009, o 18:09 |
|
Napisane: 7 lis 2009, o 22:20 |
|
Napisane: 8 lis 2009, o 13:22 |
|
Napisane: 11 lis 2009, o 17:50 |
|
Napisane: 11 lis 2009, o 21:00 |
|
Napisane: 12 lis 2009, o 14:29 |
|
Napisane: 8 gru 2009, o 12:59 |
|
Napisane: 8 gru 2009, o 20:38 |
|
Napisane: 8 gru 2009, o 22:29 |
|
Napisane: 9 gru 2009, o 01:14 |
|
Napisane: 9 gru 2009, o 01:23 |
|
Napisane: 9 gru 2009, o 14:42 |
|
Napisane: 9 gru 2009, o 19:28 |
|
Napisane: 9 gru 2009, o 19:44 |
Napisał: AakanPL
Dziwi mnie wielki zapał forumowiczów Oleandra we wkopywaniu palm do ogrodów, a już szczególnie cycasów, które bardzo lubią ciepło.
Wystarczy przecież kilka dni "siarczystej" zimy, żeby przemrozić nawet kilkuletnie okazy. Od kilku tygodni śledzę z zapałem wątki forum poświęcone hodowli palm w polskim gruncie. Nie jestem specjalistą, dopiero podjąłem ten temat (nie ukrywam, że sam mam wielką ochotę wsadzić moje trachykarpusy do ziemi) jednak wydaje mnie się, że palmy w polskim gruncie to bardzo karkołomne przedsięwzięcie. Zauważyłem, że niewielu jest "szczęśliwców" którzy posiadają palmy w gruncie dłużej niż 2 lata, podejrzewam, że zima 2005/2006 wybiła z głowy wielu "palmowiczom", nawet tym z długoletnim stażem hodowlę roślin pod gołym niebem. "USDA hardines zones" często przytaczane na forum nijak się mają do naszych warunków, przez kilka lat możemy mieć łagodną zimę a kolejne mogą przynieść mrozy rzędu -32C (nawet na "ciepłym" dolnym śląsku) i ze strefy 6b zrobi się 5a albo 4b. Podejrzewam, że "odporne" trachykarpusy" mógłby nawet zmóc okres - ciepła zimą, chłodne lato - chłodna zima - kiedy nie miałby okazji wygrzania się w sezonie letnim.
Ale jak już wspomniałem wyżej wielkim znawcą tematu nie jestem i bardzo chciałbym żeby to co napisałem okazało się nieprawdziwe. Jestem pod ogromnym wrażeniem palm Smutnego Misia i ogrodu Andresa74, właściwie to dzięki zdjęciom z ich ogrodów "napaliłem" się na palmy w gruncie. Niestety mimo, że mieszkam na Dolnym Śląsku mój ogród raczej nie nadaje się do hodowli (często wieje + niemal całkowity brak jakichkolwiek roślin przekraczających 1m wokół domu ). Kiedyś na pewno spróbuje tymczasem uczę się od Was.pozdro
|
Napisane: 29 gru 2009, o 13:02 |
|
Napisane: 29 gru 2009, o 14:04 |
|
Napisane: 12 sty 2010, o 17:14 |
|
Napisane: 13 sty 2010, o 12:43 |
|
Napisane: 13 sty 2010, o 17:41 |
|
Napisane: 19 sty 2010, o 16:07 |
Wolemia szlachetna - wollemia nobilis |
Napisane: 31 sty 2010, o 23:13 |
|
Napisane: 23 lut 2010, o 21:29 |
|
Napisane: 2 mar 2010, o 22:35 |
|
Napisane: 9 mar 2010, o 18:33 |
|
Napisane: 9 mar 2010, o 22:09 |
|
Napisane: 11 mar 2010, o 21:52 |
|
Napisane: 22 mar 2010, o 16:54 |
|
Napisane: 26 kwi 2010, o 21:03 |
|
Napisane: 2 maj 2010, o 06:39 |
|
Napisane: 5 maj 2010, o 00:01 |
Oleander napisał: Natomiast jeśli masz wiedzę Washi i potrafisz wskazać (wpisy) osób z forum zasługujących na nagrodę to ja je chętnie rozważę.
SUMMER napisał:Składam ogromne podziękowania fachowcom za profesjonalne porady. Phoenixy przeszły długi i ciężki okres rehabilitacji i aklimatyzacji. Wszystkie 4 zostały przesadzone. Pierwsze efekty były widoczne u największej palmy już na drugi dzień po przesadzeniu. Liście uniosły się ku górze i wyglądał znacznie lepiej. Doniczka do jakiej został przesadzony ma ok 60 cm średnicy i jest wysoka na ok 100 cm. Kolejne phoenixy dochodzą do siebie. Wątpliwy pozostaje tylko jeden okaz, ale z dnia na dzień jego ogólny wygląd staje się coraz lepszy. W najbliższym czasie postaram się załaczyc fotografie.
Dziękuję jeszcze raz!
Sekwoja we Wrocławiu w 2010 roku |
Napisane: 5 maj 2010, o 08:05 |
|
Napisane: 12 maj 2010, o 23:41 |
|
Napisane: 13 maj 2010, o 16:05 |
|
Napisane: 15 maj 2010, o 09:58 |
|
Napisane: 19 maj 2010, o 21:35 |
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości