Witaj na przyjaznym forum ogrodniczym! Rośliny tropikalne i egzotyczne to nasza pasja • Dziel się radością z uprawy roślin na niekomercyjnym i kameralnym forum bez cenzury
|
Napisane: 22 wrz 2010, o 15:04 |
|
Napisane: 23 wrz 2010, o 12:30 |
|
Napisane: 23 wrz 2010, o 17:11 |
|
Napisane: 24 wrz 2010, o 00:16 |
Zabezpieczenie palm na zimę przed chorobami grzybowymi |
Napisane: 26 wrz 2010, o 15:08 |
|
Napisane: 27 wrz 2010, o 09:18 |
|
Napisane: 27 wrz 2010, o 17:08 |
|
Napisane: 27 wrz 2010, o 20:27 |
|
Napisane: 28 wrz 2010, o 11:46 |
|
Napisane: 28 wrz 2010, o 12:08 |
|
Napisane: 28 wrz 2010, o 12:54 |
|
Napisane: 28 wrz 2010, o 14:04 |
|
Napisane: 28 wrz 2010, o 15:14 |
|
Napisane: 28 wrz 2010, o 22:40 |
Napisał: WASHI
Miałem jeszcze chińską stronę klimatyczną ze szczegółowymi danymi z tego miasta temperatur z całego roku łacznie z opadami z podziałem na miesiące ale nie mogę ponownie tego znaleźć.
]
|
Napisane: 29 wrz 2010, o 00:53 |
|
Napisane: 29 wrz 2010, o 08:29 |
|
Napisane: 29 wrz 2010, o 16:59 |
Naprawdę cieszę się, że będziesz dogrzewał swoje palmy
|
Napisane: 29 wrz 2010, o 17:20 |
Kubaturę możesz sobie policzyć sam.
Możesz spróbować na skrajnie uproszczonym modelu: o czasie t1 = 22:00 temperatura otoczenia skokowo zmienia swoją wartość z -10 stopni na -20 stopni i o czasie t2 = 10:00 temperatura zmienia skokowo swoją wartość z -20 stopni na -10 stopni
Czekam na wynik obliczeń i wnioski zeń płynące
|
Napisane: 29 wrz 2010, o 19:00 |
|
Napisane: 29 wrz 2010, o 21:24 |
|
Napisane: 30 wrz 2010, o 10:45 |
Ale nawet gdyby przeciętny Amerykanin był głupszy od przeciętnego Polaka, to Amerykanin wybitny będzie o wiele wybitniejszy od wybitnego Polaka. Niestety.
A USA są niekwestionowaną potęgą naukową.
Nie. Po prostu chciałbym aby w Polsce było więcej palm.
|
Napisane: 30 wrz 2010, o 11:10 |
wystarczy kilkanaście minut rachunków aby obliczyć jak będzie się zmieniała temperatura pod osłoną. Podałem wszelkie niezbędne dane do tych obliczeń.
Można oczywiście użyć modelu bardziej zgodnego z rzeczywistością czyli uwzględniającego charakterystykę zmian temperatury otoczenia.
Ooo... teraz już teza. A nie tak dawno był pewnik
|
Napisane: 30 wrz 2010, o 15:41 |
|
Napisane: 30 wrz 2010, o 16:02 |
|
Napisane: 30 wrz 2010, o 17:43 |
|
Napisane: 30 wrz 2010, o 18:17 |
U mnie zimą słonecznych dni jest tyle co kot napłakał. Myślę, że kilka w ciągu całej zimy
Natomiast pierwsze zadanie, które dałem Ci do policzenia jest rachunkowo dość trywialne.
Zależność pomiędzy promieniowaniem a temperaturą opisuje prawo Stefana-Boltzmana. To akurat byłoby trudniejsze rachunkowo. Musiałbym się zastanowić jak się za to zabrać.
|
Napisane: 1 paź 2010, o 05:04 |
|
Napisane: 1 paź 2010, o 12:43 |
|
Napisane: 1 paź 2010, o 12:59 |
|
Napisane: 1 paź 2010, o 16:36 |
Jeśli słońce nie będzie operować, to jaki czynnik podniesie Ci temperaturę w szklarence?
1. Oczywiście, że daje (można sprawdzić możliwe spadki temperatury).
2. Trywialny jest sposób rozwiązania a nie samo rozwiązanie.
3. Czekam zatem na rachunki i wnioski.
|
Napisane: 1 paź 2010, o 19:59 |
|
Napisane: 1 paź 2010, o 20:17 |
|
Napisane: 2 paź 2010, o 17:21 |
|
Napisane: 4 paź 2010, o 11:57 |
|
Napisane: 19 paź 2010, o 20:09 |
|
Napisane: 23 paź 2010, o 16:50 |
|
Napisane: 23 paź 2010, o 16:52 |
|
Napisane: 24 paź 2010, o 22:41 |